Chciałbym, aby wszyscy którzy zabrali głos pod notką zapamiętali sposób w jaki się wypowiadali, gdyż więcej tak nie będzie.

Wczoraj późnym wieczorem zamieściłem pierwszą moją notkę po odblokowaniu mnie przez Administrację:

http://miroslaw.szczepaniak.neon24.org/post/120360,gdzie-jest-jazgdyni-czyli-poploch-na-neonie

Celowo odczekałem. Przeczytałem uważnie wszystkie komentarze i całość zarchiwizowałem. I teraz chcę do tego się odnieść. Chciałbym również, aby wszyscy którzy zabrali głos pod notką zapamiętali sposób w jaki się wypowiadali, gdyż więcej tak nie będzie. Będą obowiązywały normy. Główną zasadą będzie przestrzeganie Netykiety.

Wszelkie ataki personalne, zwykłe chamstwo i wulgarne odzywki nie będą tolerowane. Osoba dopuszczająca się wykroczenia otrzyma ostrzeżenie. Przy powtórnej próbie dostanie ban do odwołania. Chyba, że przeprosi i zapewni iż to się więcej nie powtórzy. Dlaczego? - Bo nie potrzebuję, aby byle kto mnie obrażał. Takie same sankcje spotkają daną osobę, która innego uczestnika mojego bloga obrazi lub będzie używał wulgarnych słów lub perfidnych kłamstw oraz próbował trollować.

Czytając te wszystkie komentarze miałem niezłą bekę, gdyż odniosłem wrażenie, że niektórzy próbowali mnie zdenerwować, obrazić, oczernić albo sprowokować do jakiegoś odwetu. Jak napisałem: próbowali, bo to im się nie udało.

I nawet gotów byłbym nie wprowadzać na moim blogu takich obostrzeń, bo mówiąc szczerze to mi w ogóle nie przeszkadza, a dana osoba prymitywnie i chamsko atakująca przede wszystkim sobie wystawia świadectwo i się kompromituje; jednak dobro portalu musi być ważniejsze i pewne standardy wymuszające kulturalne zachowanie muszą zostać wprowadzone w celach wychowawczych. Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych będzie to trudne, gdyż poprzedni administrator przyzwyczaił uczestników tego portalu do możliwości jaskrawego naruszania zasad, co więcej sam te zasady łamał a nawet zachęcał do takich nagannych zachowań innych. Jemu pomyliła się wolność z samowolą. "Róbta co chceta" i rynsztokowy język są nie do zaakceptowania w naszym kręgu kulturowym, bo nasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Poszanowanie godności adwersarza czy uczestnika dyskusji jest absolutną koniecznością. A z jego poglądami jak najbardziej powinniśmy się spierać, ale musi to być oparte o prawdę, argumenty i być na odpowiednim poziomie.

Na moim blogu nigdy nie będzie cenzury za poglądy - chciałbym to jasno i zdecydowanie podkreślić. Niestety te poglądy nie mogą być przemycane pod postacią kłamstw, manipulacji czy trollingu.

Krótko to zilustruję, bo być może nie wszyscy wiedzą jak kulturalna dyskusja ma wyglądać? - Bardzo prosto: nie zgadzam się z tym, gdyż <tu argument>, lub: nie zgadzam się z tobą, bo <tu źródło> podaje tak i tak. 

Co może być zakwalifikowane do kłamstwa i manipulacji? - Nieprawda, przemilczanie i przeinaczanie faktów, insynuacje, wkładanie w usta słów, których nie były wypowiedziane, itp.

Do trollowania przede wszystkim zaliczam odzywki nie na temat, próbujące odwracać uwagę lub kierować dyskusję na boczne tory lub uporczywe powtarzanie już raz napisanych racji.

Do trollowania przede wszystkim zaliczam odzywki nie na temat, próbujące odwracać uwagę lub kierować dyskusję na boczne tory lub uporczywe powtarzanie już raz napisanych racji.

Zobaczmy, co o trollowaniu można znaleźć w Wikipedii:

Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1][2], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie[3], w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.

Osoba stosująca trollowanie zwykle reaguje wrogo zarówno na próby uspokojenia dyskusji, jak i agresywne reagowanie na jego zaczepki, merytoryczna zawartość dyskusji ma zaś dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu. Sprawia to zazwyczaj takie wrażenie, jakby troll sycił się nimi. Najczęściej im więcej osób wpadnie w jego sidła i odpowie na jego post, tym bardziej wydaje się zadowolony. Znużenie dyskutantów objawiające się kończeniem dyskusji (patrz: EOT) lub też wrzuceniem go do killfile'a interpretuje jako odniesienie zwycięstwa.

Nieraz też autor podaje linki do stron z obrzydliwą zawartością, najczęściej tak zamaskowane, że niczego nieświadomy użytkownik widzi nagle zdjęcia zmasakrowanych zwłok, wypróżniających się ludzi itd. (zobacz: goatse.cx). Inną metodą trollowania jest podawanie linków do screamerów bez ostrzeżenia.

Część trolli rzadziej lub częściej zmienia swoje dane (np. adres poczty elektronicznej), aby znaleźć się poza killfile'ami innych osób.

Trollowanie czasem bywa stosowane przez lamera – osobę, która podkreślając swoje doświadczenie i wiedzę w danym temacie (a w praktyce jest ona bardzo niewielka), próbuje wypowiedzieć się na temat wad czegoś/kogoś, próbuje na siłę pomóc komuś w problemie etc. Kiedy dochodzi do polemiki z osobami bardziej doświadczonymi w temacie, lamer może zareagować śmiesznymi i bezsensownymi argumentami. Kończy się to w wielu przypadkach interwencją ze strony administratora lub moderatorów serwisu. Czasami jednak trollowanie jest stosowane wobec lamerów, aby zniechęcić ich do dalszego udziału w dyskusji.

Symptomami trollowania mogą być poniższe sposoby zachowania w dyskusjach:

  • bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei (np. Ten system operacyjny jest najlepszy!) i bronienie jej do końca (często wbrew rzeczywistości) – jest to kryterium kontrowersyjne, ponieważ samo fanatyczne przywiązanie do określonej idei nie oznacza trollowania;
  • prosta do zauważenia sztuczna nieznajomość podstaw tematu danego forum (np. na forum o zaletach systemów komputerowych, troll zapyta, czym jest system komputerowy.);
  • częste zadawanie tych samych pytań, na które odpowiedź została już udzielona – celem trolla jest w tym przypadku zapętlenie dyskusji i wprowadzenie dodatkowego zamieszania;
  • celowe wyrażanie zdania różnego od grupy w której owo zdanie wyraża, nawet jeśli jest takie same jak jego, co z kolei prowadzi do dyskusji z której "wyciąga" się osoby niepotrafiące uargumentować własnego zdania (daje to im satysfakcje z poczucia wyższości nad innymi)
  • brak konsekwencji podczas prowadzenia dyskusji i zaprzeczanie własnym tezom i opiniom;
  • chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek/zainteresowania/etc., bez związku z tematem dyskusji, a często przy użyciu słów wytrychów, w niektórych przypadkach troll posuwa się do wyzwisk i gróźb[2];
  • skrajny stosunek do netykiety (wybrane zasady) lub ortografii – albo atakowanie wszystkich za najdrobniejsze literówki, albo demonstracyjne łamanie zasad;
  • skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób – jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie sympatyzujące z trollem lub odnoszące się doń neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań przejawianych wobec nich;
  • częste nazywanie innych dyskutantów trollami internetowymi;
  • wprowadzanie zamieszania w stosunku do własnej osoby, przedstawianie siebie jako ofiary (np. moderatorów, współdyskuntantów etc.) także w sytuacjach niezwiązanych z danym forum[2];
  • konfabulacja np. na temat swego wykształcenia, pracy, pozycji społecznej bądź doświadczeń życiowych – celem trolla jest tutaj nadanie większego znaczenia swoim wypowiedziom, jako pochodzącym od specjalisty, osoby, która coś zna z autopsji, etc.;
  • próby utrudniania innym wypowiedzi w dyskusji poprzez środki techniczne dostępne w danym forum (np. w Usenecie może dochodzić do prób zmieniania lub usuwania wypowiedzi współdyskutantów, ponieważ protokół nie pozwala na sprawdzenie, czy post z żądaniem usunięcia innego posta pochodzi od autora usuwanego posta) – działania takie jednak są rzadkie, ponieważ zazwyczaj wiążą się z naruszeniem regulaminu danego forum i tym powodują zdecydowaną reakcję administratorów, więc troll często ich unika, żeby nie utracić dostępu do danego forum;
  • za każdym razem rozpoczynanie wypowiedzi od tego samego zwrotu – powitania, często obraźliwego, prowokacyjnego;
  • ceremonialne używanie filtrów (np. killfile'a) – troll uroczyście obwieszcza, że jego oponent ma znaleźć się w filtrze trolla, przy czym bardzo często i tak tego nie robi i dalej czyta wypowiedzi oponenta (czasem tylko próbuje udawać, że je filtruje);
  • regularne ogłaszanie swojego definitywnego odejścia z forum lub grupy dyskusyjnej i za każdym razem, po jakimś czasie, powracanie – troll tłumaczy się tutaj różnego rodzaju obowiązkiem, otrzymaniem kilkuset maili zachęcających do powrotu etc.;

za: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie

Chciałbym aby też zapamiętano, że niemile widziane jest traktowanie dyskusji jako słupa ogłoszeniowego.