Krótkie odniesienie się do przedstawionych wobec mnie "zarzutów".

Nie zamierzam tu kolejny raz obszernie odpowiadać na jakieś nic nie znaczące "oskarżenia" typu "złodziej cudzych tekstów", gdyż robiłem to wielokrotnie a ponadto wszystko jest opisane na moim blogu 1do10.blogspot.com . Wszystko można wyczytać, gdyż jest jawne. Ten "skradziony" i tak bardzo kontrowersyjny artykuł znajduje się na stronie głównej: http://1do10.blogspot.com/2013/08/kim-sa-nadludzie.html . Od jego zamieszczenia na Nowym Ekranie do zbanowania mnie przez Ruszkiewicza minęło ok. pół roku, więc powtarzane z uporem maniaka oszczerstwo, że za ten plagiat zostałem usunięty z portalu jest perfidnym kłamstwem. A cały "plagiat" polegał na tym, że z pośpiechu nie zamieściłem w jakimś miejscu cudzysłowia, co bardzo szybko zostało przeze mnie naprawione i za co przeprosiłem. I tak wogóle to tego "plagiatu" nikt by nie zauważył, gdyby Andy-Andy nie powiadomił jakiegoś znajomego z wydawnictwa, który (jak przypuszczam nie próbował zweryfikować samemu tych rewelacji) przysłał maila z informacją kto jest autorem pracy naukowej, której fragmenty przytoczyłem. Andy-Andy zareagował wtedy tak bardzo emocjonalnie, bo mu się wydawało iż ta moja notka omawiająca poglądy Friedricha Nietzsche jest pochwałą (sic!) satanizmu. Nigdy nie podpisałem tego artykułu swoim nazwiskiem, co mogło by sugerować, że jestem jego autorem; a także nigdy nie miałem zamiaru czerpać z opublikowania notki jakichkolwiek korzyści. To gdzie tu plagiat? Jednak Ruszkiewicz i jego klakierzy będą zapewne te kłamstwa goebelsowskim wzorem opowiadać do końca świata...

Wypada też odpowiedzieć na takie twierdzenie: "Dla pieniędzy ten prawdomówny do bólu blagier zrobi wszystko." - Nigdy nie byłem żadnym płatnym agentem i napewno nie bedę. Jestem Polakiem, a nie żydem. Jestem wierzącym i praktykujacym katolikiem. Wrzodak poznał we mnie kiedyś jakiegoś redaktor,a a Sendecki "waspowca". Z litości pominę komentarz, bo musiał bym się odnieść do ich "inteligencji". Ciekaw jestem kto jeszcze kogo we mnie pozna?

Sprawa "ocenzurowania mnichów z Góry Athos". Tutaj jest moja notka na ten temat: http://1do10.blogspot.com/2014/09/klatwa-rzucona-na-putina-przez-mnichow.html  Notka Rebeliantki na ten temat jest wtórna wobec mojej, co celowo zataja. Napisałem w moim artykule: "Znany z neopogaństwa, wrodzonego komunizmu i wielkiej miłości do putinowskiej panslawii niejaki Spiritus Liberalny vel Jarek Ruszkiewicz, obecny szef, któremu tam piszący nie za darmo starają się przypodobać, zaczęli operację odwracania uwagi od rosyjskiego imperializmu i faszyzmu sugerując (sic!) że to wszystko wina Żydów. Te agenturalne wtręty zostały więc usunięte. (...) Tekst w takiej postaci jest warty przeczytania i zapoznania się z nim." Jak napisałem wcześniej jestem Polakiem, ale nie jestem antysemitą. Co więcej uważam, że antysemityzm wyrządza szkody Polsce. I mam uzasadnione podejrzenia, że jest inspirowany i podsycany przez Rosjan. Podobnie jak "neobenderyzm".

Wojtasowi poświęciłem swego czasu dość dużo czasu widząc w nim anty-Katolika, który bardzo się stara aby skompromitować Kościół Katolicki; bardzo możliwe na polecenie Moskwy. Zdaje się, że niepotrzebnie poświęciłem mu tyle czasu, bo widać, że wypalił się całkowicie, opuścili go chyba wszyscy wyznawcy, a jego wypocin nie czyta nikt.

Ryszard Opara przysłał mi maila na pocztę wewnętrzną, czego jednak nie mogłem odczytać, gdyż skutecznie bronił dostępu do niej Ruszkiewicz.

od: Ryszard Opara
data: 2014-05-19 12:07:24
Szanowni Panowie,
Informuje, ze bylo mi bardzo przykro - przeczytac Panów opinie na mój temat - napisane na salon24. (Znajomy, który czyta ten portal - poinformowal mnie o tym). Ja nie czytam salonu 24.
Nie znam Panów i nie bede sie na Wasz temat wypowiadal. Wiem, tez ze zapewne zignorujecie moja notke albo wrecz bedziecie zadowoleni, ze sprawiliscie mi wielka przykrosc.
Niemniej jednak chcialem Panów poinformowac(...)

Niestety nie jestem upoważniony aby upubliczniać prywatną koresponencję, a odpowiedź po takim czasie zdeaktualizowała się. Odpowiedzialność za to ponosi Ruszkiewicz. Widać chciał jak najbardziej zaszkodzić RO. Mogę to wytłumaczyć jedynie jego wyjątkowo złą wolą, innej możliwości nie widzę. 

I na koniec mój apel zamieszczony kilka dni temu, który został skasowany. Co ukazuje rzeczywiste intencje i zła wolę. 

@Astra 00:20:53
Po co znowu zaczynać zadymę? Tego chcesz?
Czy nie lepiej stanąć razem w boju o Prawdę? - Bo może Neon się zmienił i jest szansa powrotu do normalności tego portalu? I budowania lepszej przyszłosci naszego Kraju. - O co jak przypuszczam nowej Administracji i Właścicielowi chodzi?
Mind Service 16.03.2015 02:07:16